Julia Lindner - List w sprawie kotów.

Strona główna

Banda Czworga

Statystyka

Programowanie

Po pracy

Kontakt

Kiedy wracasz do domu

po godzinach w biurowcu,

czujesz się jakbyś spędził

cały rok na tankowcu,

strasznie boli cię głowa,

chciałbyś napić się kawy,

wieczór będzie męczący

wieczór będzie niemrawy.

Pstrykasz pstryczek w czajniku,

robisz sobie kakao,

potem siadasz przy biurku,

boli Cię całe ciało.

Z trudem otwierasz teczkę

i wyciągasz papiery,

chociaż od tych papierów

już dostajesz cholery.

I w tym właśnie momencie,

kiedy tracisz już siły,

masz wszystkiego po uszy,

cały świat ci niemiły,

czujesz, że coś miękkiego

się o ciebie ociera,

i nie straszna ci nagle

żadna biurowa sknera.

Kotek skacze, ląduje

wprost na twoich kolanach.

Tyle szczęścia Ci daje

ta istotka kochana.

Więc gdy Ci będzie lepiej,

gdy zapomnisz o smutkach,

nie zapomnij by włożyć

coś do miski dla Gutka,

lub dla Plamki, czy Kitki,

bo w najwyższej potrzebie,

Kotek wskoczy na łóżko,

by pomruczeć dla Ciebie.